Ściągnij Roman Aftanazy – Dzieje rezydencji na dawnych kresach Rzeczypospolitej. Sudyłków (PDF)
W XVI w. Sudyłków wchodził w skład klucza zasławskiego. W XVII w. dobra tamtejsze były już jednak dziedzictwem rodziny Aksaków h. Własnego, osiadłej głównie w woj. kijowski. Synowie Jana Aksaka, podwojewodziego, a następnie sędziego ziemskiego w 1670 r. podzielili się sporą fortuną ojcowską w ten sposób, że miasteczko Sudyłków i wsie Białokrynica, Berezna, Łączyczna i Krasnosiółka, jak też duży obszar ziemi na Ukrainie, dostały się młodszemu z nich, Michałowi.
W połowie XVIII w. Sudyłkow należał do Stanisława Lubomirskiego, dziedzica równego i całego szeregu innych kluczy na Wołyniu i Ukrainie. Jako wynagrodzenie za popieranie jego sprawy w czasie "transakcji kolbuszowskiej", w wyniku czego otrzymał Lubomirski m.in. miasta Dubno i Stepań z należącymi do nich wsiami, oddał on Sudyłków Andrzejowi Mikołajowi Młodziejowskiemu (1717 – 1780), biskupowi poznańskiemu, kanclerzowi wielkiemu koronnemu.
Po jego śmierci dobra te nabył Jan Duklan Grocholski h. Syrokomla (ur. w 1762 r.), oboźny koronny, rotmistrz kawalerii narodowej szambelan króla Stanisława Augusta, żonaty z Urszulą Wisłocką. Po śmierci Jana majątek ów odziedziczył jego syn Rafał (ur. w 1798 zapewne w Sudyłkowie – zm. W 1848 lub 1850 r. we Florencji, bezżenny). Jako zamieszany w powstanie 1831 r., zmuszony był on emigrować za granicę, majętności zaś jego na polecenie gen. Bibikowa uległy konfiskacie. Od rządu rosyjskiego wyprocesował Sudyłków syn siostry Rafała Grocholskiego, Konstancji, zamężnej za marszałkiem starokonstantynowskim Józefem Szaszkiewiczem – Leonard Szaszkiewicz, który jednak sprzedał wkrótce odzyskane dobra Iżyckim.
W latach siedemdziesiątych lub osiemdziesiątych Jan Grocholski wybudował w Sudyłkowie pałac, na którego temat posiadamy tylko dwie krótkie wzmianki. Jedna z nich mówi, że budowla ta dekorowana była ciosowymi ozdobami i reprezentowała styl Ludwika XV, według innej odznaczała się "jak wszystkie ówczesne, wytwornym smakiem". Obok swej siedziby wzniósł też Grocholski niewielką domową kaplicę.
W pałacu swym przemieszkiwał lat kilkadziesiąt aż do śmierci, ale ponieważ "skąpstwem i nieznośną dumą chciał zatrzeć zbyt świeże wyniesienie się swoje, nie lubiano go w okolicy".
Pałac sudyłkowski istniał krótko, gdyż w 1859 r. strawiony został przez pożar. Wkrótce potem odwiedził Sudyłków T. J. Stecki, który zastał budynek bez dachu. Wyratowane z ognia sprzęty, kilka portretów rodziny Grocholskich i znaczna część biblioteki "w największym nieładzie" złożonych było wówczas w jakiejś szopie, na pastwę szczurów i moli. Nowi właściciele pałacu nie odbudowali.
Na temat przypuszczalnie ciekawej architektonicznie rezydencji Jana Grocholskiego nie istnieją zapewne żadne przekazy ikonograficzne.
Roman Aftanazy "Dzieje rezydencji na dawnych kresach Rzeczypospolitej – Województwo wołyńskie"